Wiki i poradnik Nier: Automata - MiastoGier.pl (2024)

Geneza wydarzeń opowiedzianych w NieR: Automata sięga roku 5012, w którym Ziemia musiała zmierzyć się z inwazją obcej cywilizacji, przybyłej z odległej galaktyki. Obcy zdołali w krótkim czasie opanować całą planetę dzięki potężnej broni - zaawansowanych technologicznie, a zarazem inteligentnych maszyn. Ludzkość nie miała żadnych szans w starciu z okupantem, skutkiem czego przetrwały jedynie jej niewielkie społeczności.

Garstka ocalałych opuściła swój dom udając się następnie na Księżyc, gdzie przez niemal dwieście kolejnych lat rozwijano cywilizację i przygotowywano kontrofensywę. W roku 5204, dochodzi do kolejnego starcia. Tym razemludzkość rozpoczyna skoordynowany atak, wysyłając na Ziemię z sieci orbitujących wokół niej bazarmię androidów, mających za cel odbicie planety. Niestetyponad kilkanaście dużych potyczek w różnych miejscach całego globu nie zdołało osłabić pozycji złowrogich maszyn.

Po kolejnej porażce, ludzkość opracowuje nową technologię, owocem której jest powstanie oddziału specjalnego YoRHa, składającego się z nowoczesnych androidów. YoRHa, jako największe osiągnięcie inżynierii militarnej ludzkości jest jej ostatnią nadzieją na powrót do domu. Oddziałowi przewodzi motto “Glory to Mankind” (“Chwała Ludzkości”), a w szeregach formacji działa ‎YoRHa No.2 Type B, jedna z trzech protagonistówgry, nazywana również zdrobniale "2B".

Jest rok 11945 i trwa czternasta wojna z maszynami. 2B wyrusza na Ziemię, gdzie, wspomagając lokalny ruch oporu stacjonujący w popadłej w ruinę metropolii, staje przed szeregiem misji mających na celu osłabienie pozycji*złowrogich maszyn. Jej towarzyszem jest zwiadowca, android o imieniu 9S, będący wsparciem w walce oraz wiernym kompanem.

Przejście gry jako 2B to dopiero część przygód, jakie zaserwowali twórcy nowego NieR. Kontynuując grę na tym samym zapisie rozpoczynamy gręinnym protagonistą, obserwując wydarzenia z odmiennejperspektywy, a także mając do czynienia z zupełnie nowymi. Dochodzą do tego kolejne walki z bossami, nowe lokacje, przedmioty, bronie isekrety. Po drugim przejściu gry sytuacja się powtarza, a my mamy okazję pokierować trzeciąpostaciąi również w tym przypadku otrzymujemy kolejną porcję nowej zawartości.

Tak więc aby poznać wszystkie tajemnice oraz kompletną historię w NieR: Automata musimy ukończyć grę trzykrotnie, z czego każde przejście jest zarówno nową perspektywą, jak i kontynuacją poprzedniego. Łącznie gra oferuje 26 zakończeń, z czego kilka to te główne, a reszta ma formę ciekawostek.

NieR: Automata oferuje jeden tryb rozgrywki, kampanię dlajednego gracza. Podczas zabawy przemierzamy sporych rozmiarów świat, gdzie zwiedzamy lokacje rozległeo otwartym charakterze, a czasem także bardziej liniowe. Wszystkie są połączone rozmaitymi skrótami i przejściami, które odkrywamy wraz z postępami w głównej osi fabularnej. W zależności od tego na jakim etapie historii się znajdujemy, miejscówki, po których się poruszamy mogą drastycznie zmienić swój wygląd w skutek różnego rodzaju wydarzeń, co w pewnym stopniu zmienia charakter eksploracji i odkrywa nowe ścieżki.

Świat gry został zapełniony rozmaitymi zadaniami pobocznymi oraz znajdźkami. Zbieramy surowce przydatne w handlu lub wymagane do ulepszenia naszego oręża iprzedmioty, które mogą przydać się do wykonania różnego rodzaju misji;a także otrzymujemy misje od postaciniezależnych. Po mapie przechadzają się maszyny, z którymi możemy nawiązać walkę, by zdobywać ich części oraz zwiększyć zasoby wirtualnej gotówki. W danych miejscach mamy również możliwość wędkowania i polowania na zwierzynę. Większe zwierzęta da się oswajać i wykorzystywać jako środek transportu.

Całości przewodzi główny wątek, oferujący szereg przepełnionych akcją zadań oraz liczne walki z bossami, zarówno mniejszymi, jak i gigantycznymi. Zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku, twórcy wprowadzili sporo elementów zręcznościowych i częste zmiany perspektywy rozgrywki. Raz gracz ma do czynienia z tradycyjnym slasherem uwzględniającymi widok zza pleców, innym razem obserwuje rozgrywkę z lotu ptaka, a jeszcze innym z rzutu izometrycznegoalbo widoku 2D, niczym w typowej platformówce.